Elijah Wood

pomarańczka1 · Wysłany: Nie 16:59, 23 Mar 2008 Temat postu: podroby albo inaczej pasztety ;)

zainspirowane TYM tematem. mam nadzieję że się nie obrazisz, mała_bubu Mruga

więc z którą 'pięknością' nigdy w życiu nie zamieniłybyście się żadnym skrawkiem ciała? Wesoly

czy którą brzydzicie się po prostu i nie możecie patrzeć, i dziwicie się że w tv czy gazetach można się nimi zachwycać?

mój pierwszy typ, czyli pasztetowa numer jeden:

Scarlett Johansson. jakaś tragedia po prostu...

następna. Tamara Arciuch. Bad

nazywam to pszenno-buraczanością.

Lindsay Lohan. na każdym jednym podwórku polskim wskaże 5 ładniejszych nastolatek :> przeciętniactwo Wesoly

Ann · Wysłany: Nie 20:37, 23 Mar 2008 Temat postu:

popieram 1 i 3 bo nie lubie tych dwócg bab

nie trawie też tej pani:

zreszta ile ona ma tapety

no i jeszcze

jak dla mnie ona w ogole nie jest ladna. nie wiem czemu wszyscy sie nia tak zachwycają..

mala_bubu

Ola

Angelina Jolie akurat na tym zdjęciu źle wyszła a ogólnie to JEDNA Z NAJBARDZIEJ UTALENTOWANYCH AKTOREK dlatego się ,,nią zachwycają''.

dazofaw

Angelina Jolie - ładna, ale za chuda!